Miki Knižka
przewodnik górski IFMGA / UIAGM
Miki Knižka
przewodnik górski IFMGA / UIAGM
Założyciel Mountain Pro Guiding. Poszukiwacz przygód, alpinista narciarski, alpinista… ma za sobą 10 lat życia w Kanadzie, wspinaczki na szczyty Ameryki Południowej i Serwerów oraz wiele narciarsko-alpejskich przygód na całym świecie i w naszych Tatrach.
Początki – przewoźnik tatrzański
Urodziłem się pod Tatrami Wysokimi, więc zawsze byłem bardzo blisko gór.
Od dzieciństwa wędrowałem tatrzańskimi szlakami, gdzie oprócz pięknej przyrody mój podziw zdobyli tragarze górscy. Pragnąłem stać się jednym z nich.
Moje marzenie spełniło się, gdy miałam 17 lat, kiedy moja pierwsza dostawa była do domku Téry’ego. Ubranie było dla mnie wszystkim. Przekraczałem granice swoich możliwości fizycznych, ciesząc się pięknymi widokami na majestatyczne szczyty Tatr Wysokich.
Po pewnym czasie przestało mi już wystarczać podziwianie widoków jedynie z chodnika, więc zapragnąłem wspiąć się na szczyty. W ten sposób stopniowo trafiłam na wspinaczkę i skialpinizm, w którym zakochałam się bez reszty i w którym odnalazłam swoją drogę życiową.
Z żoną i pierworodnym synem na Łomnickim Szczycie.
„Lata myślenia o tym, co chcę robić w życiu, doprowadziły mnie do wniosku, że chcę zostać przewodnikiem górskim.
Bardzo lubię swoją pracę i moją nagrodą jest spełnianie marzeń tych, którzy chcą zdobywać różne szczyty i przeżywać nowe przygody w towarzystwie doświadczonego lidera.”
Na jednym z kilku kilkudniowych trawersów skialpowych w Kanadzie.
Poznawanie świata i siebie
W 1997 roku po raz pierwszy podróżowałem po świecie – spędziłem trochę czasu w USA, zarobiłem trochę pieniędzy i udało mi się wyjechać na Alaskę. Po powrocie do domu odkryłam, że podróżowanie jest dokładnie tym, czego szukam w życiu.
Dwa lata później znalazłem się w majestatycznym środowisku kanadyjskich gór. W Kanadzie dowiedziałam się o możliwości przeprowadzki do tego pięknego kraju, co było dla mnie wielkim wyzwaniem i dało mi ogromną chęć na przygodę.
Po powrocie na Słowację wraz z moim przyjacielem Ďurim zabraliśmy się za załatwianie wiz emigracyjnych… Niestety Ďuri już nigdy więcej tego nie doczekał, gdyż na wylocie zasypała go lawina.
Był to dla mnie ogromny cios i dopiero po prawie roku zdecydowałam się na samotną podróż, by spełnić nasze wspólne marzenie.
Początki były trudne, ale Kanada pozwoliła mi w pełni zrealizować się w tym, co kocham najbardziej. Zacząłem intensywnie poświęcać się wspinaczce, jeździe na nartach i stopniowo podróżować po całym świecie w poszukiwaniu przygód.
Później stopniowo udało mi się przejść kurs międzynarodowych przewodników górskich. Cóż, ten wielki życiowy test skierował mnie z powrotem na Słowację, gdzie zdecydowałem się założyć rodzinę i firmę Mountain Pro Guiding.
Osiągnięcia, które cenię
Najważniejsze jest to, że udaje mi się realizować swoje marzenia w życiu osobistym i rodzinnym.
Ci w górach są wisienką na torcie:
- 5-krotny zwycięzca Rajdu Szerpów
- Wielokrotne miejsca na podium w wyścigach narciarskich w Ameryce Północnej
- Góra McKinley (Denali) – Messner Couloir i West Buttress
- Wielodniowe trawersy narciarskie w Kanadzie – trawers Pemberton Icecap, trawers Misty Icefield, trawers McBride, trawers Bugaboos, trawers Bostock-Revelstoke
- Podczas wyprawy w Ameryce Południowej: wejście na szczyty Artesonraju, Chopicalqui, Huayna Potosi, Parinacota, Quitaraju, Ranrapalca, Sajama, Tocllaraju, Ishinca, Vallunaraju, Pequeno Alpamayo
Miki podczas szkolenia na kursie lawinowym.